Zielono-złota sałatka zero waste na studencką kieszeń
Co matkę uszczęśliwia? Sytuacje, w których dzieci proszą o zapisanie przepisu na jakąś z serwowanych potraw. Ponieważ od października obie latorośle będą studiować poza Toruniem postanowiłam wstawiać przepisy na ich ulubione dania na bloga, żeby mogły z nich swobodnie korzystać, a może i komuś innemu się spodobają? Będą to zdrowe i łatwe przepisy na studencką kieszeń. Zaczynamy od sałatki, która bardzo szybko znika z miski i jest też sposobem na niemarnowanie żywności. W mojej kuchni jest zawsze dużo warzyw, lubimy szczególnie zielone dodatki, w tym brokuł, który nie tylko jest dobry, ale ładnie wygląda i ożywia talerz. Brokuł można przygotowywać na wiele sposobów, ale często jest po prostu dodatkiem do dania głównego. Nie zawsze zjemy całe warzywo od razu. Żeby nie było nudy z pozostałej z obiadu części robię posilną sałatkę. Do jej przygotowania potrzebujesz: ugotowany brokuł (około połowy) kukurydzę z puszki por starty żółty ser pokrojone w drobną kostkę jabłko ugotowane jajko (na p...